Oficjalnie: Transfer reprezentanta Ghany odwołany, bo miał o jednego agenta za dużo

fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Źródło: Citi FM Online | Rubin Kazań

Mubarak Wakaso nie zasili szeregów Al-Ittihad FC.

Reprezentant Ghany już dwa tygodnie temu pojawił się w Arabii Saudyjskiej, gdzie przeszedł pierwsze testy medyczne w klubie, z którym miał związać się trzyletnim kontraktem. Wydawało się, że złożenie przez Wakaso podpisu pod umową będzie tylko formalnością. Niestety cała ta sprawa się przedłużała i ostatecznie przedstawiciele Al-Ittihad zerwali negocjacje z piłkarzem.

Lewoskrzydłowy pogodził się już z tą decyzją i nawet zdążył wrócić do rosyjskiej drużyny, aby wziąć udział w sesji zdjęciowej zespołu. Może to oznaczać, że 25-latek w tym okienku transferowym nie opuści Rubina Kazań, który miał zainkasować za niego 2,5 miliona euro.

Warto jednak zwrócić uwagę, że Ghańczyk nie trafił do ekipy z Arabii Saudyjskiej przez swoje wygórowane warunki finansowe czy oblanie testów medycznych, ale z winy swojego agenta... a raczej dwóch agentów.

Do tej pory o interesy Wakaso dbał Miguel Garcias Hita, ale to nie on miał dopinać szczegółów kontraktu z Al-Ittihad, a nowy przedstawiciel zawodnika - Eduardo. Ten fakt nie spodobał się dotychczasowemu pełnomocnikowi piłkarza, który zagroził, że zgłosi całą sprawę do FIFA.

Klub z Arabii Saudyjskiej w obawie przed wysoką karą i ewentualnym zawieszeniem możliwość dokonywania transferów postanowił anulować wszystkie ustalenia z Rubinem Kazań oraz 25-latkiem.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy