30-letni zawodnik przed kilkoma tygodniami rozwiązał za porozumieniem stron umowę z Legią. Wcześniej Besnik Hasi zrobił z niego "kozła ofiarnego", odsyłając go do drużyny rezerw. Po zmianie trenera na Jacka Magierę pozycja pomocnika w zespole nie uległa zmianie, dlatego nastąpiło przedwczesne zakończenie współpracy.
Poszukujący nowego pracodawcy Bośniak otrzymał ofertę z Piasta, z którym negocjował od dłuższego czasu. Ostatecznie strony doszły do porozumienia, czego potwierdzeniem jest podpisany dziś kontrakt, który będzie obowiązywał do końca czerwca 2018 roku.
Vranješ przyznał, że rozmowy nie były łatwe, ale cieszy się z kontynuowania kariery w Polsce, która przypadła mu do gustu. Wyjawił także, że miał inne propozycje - chociaż nie padły żadne konkretne nazwy zespołów.
To drugie wzmocnienie wicemistrza Polski w tym oknie. Wczoraj ogłoszono pozyskanie napastnika - Michala Papadopulosa.