OFICJALNIE: Wielki powrót Guarína

fot. A.PAES / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: Millonarios

Fredy Guarín znalazł nowy klub. Kolumbijczyk karierę będzie kontynuował w rodzimym Millonarios.

34-letni dziś zawodnik wypłynął na szerokie wody w FC Porto, do którego trafił za milion euro. W ciągu kolejnych trzech i pół roku rozegrał 116 spotkań, strzelił 21 goli i zanotował 17 asyst. To wystarczyło, aby uwagę na niego zwrócił Inter Mediolan.

„Nerazzurri” początkowo go wypożyczyli, ale kilka miesięcy później doszło do transferu definitywnego. Cała operacja wyceniana była na 12,5 miliona euro. Na Stadio Giuseppe Meazza również spędził trzy i pół roku, a w tym czasie wystąpił w 141 meczach, zaznaczając swoją obecność 22 bramkami oraz 38 ostatnimi podaniami.

Następnym przystankiem w jego karierze było chińskie Shanghai Shenhua, w którym, co nie może być zaskoczeniem, grał przez trzy i pół roku. Przedstawiciel Chinese Super League zapłacił 13 milionów euro. W Państwie Środka osiągnął podobne liczby jak w dwóch poprzednich klubach i liczył, że zdoła wrócić do Włoch.

Środkowy pomocnik zaproponował swoje usługi Atalancie oraz Brescii Calcio, ale żadna z tych ekip nie zaoferowała mu kontraktu. Tym samym zaczął on rozważać inne oferty, w tym z Brazylii, Argentyny oraz Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie stanęło na Vasco da Gama, którego barwy bronił przez 12 miesięcy.

Teraz, po kilku miesiącach poszukiwań, Fredy Guarín znalazł nowego pracodawcę. Jest nim Milionarios, co oznacza, że Kolumbijczyk wraca w końcu do ojczyzny, którą opuścił latem 2006 roku. Jego nowy klub zajął dziesiąte miejsce w minionej kampanii tamtejszej ekstraklasy.

Dodajmy, że 58-krotny reprezentant Kolumbii jest wychowankiem Atlético Huila. Poza nim na rodzimej ziemi występował on także w Envigado. Ten zawodnik słynnie z silnych strzałów prawą nogą.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije” Co zrobił Patryk Klimala?! Katastrofalne pudło w kluczowej akcji [WIDEO] OFICJALNIE: Poznaliśmy pierwszego spadkowicza Premier League w sezonie 2023/2024. 63 na minusie Mohamed Salah wściekły na Jürgena Kloppa. „Będzie ogień, jeśli coś powiem” [WIDEO] „Jestem w trakcie zbierania szczęki z podłogi”. Kapitalny gol gwiazdy Górnika Zabrze [WIDEO] Widzew Łódź zdecydował w sprawie Rafała Gikiewicza FC Barcelona wreszcie znalazła następcę Sergio Busquetsa? Zaawansowane negocjacje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy