W Ameryce Południowej trwają już eliminacje do Mistrzostw Świata, które odbędą się w 2026 roku na stadionach w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. Nie przebiegają one jednak najspokojniej i często dochodzi do opóźnień w rozpoczęciu meczów czy innych problemów. Skutkowało to tym, że FIFA zdecydowała ukarać się wszystkie reprezentacje biorące udział w eliminacjach.
Argentynie zarzucono brak odpowiedniej dbałości o porządek na trybunach i poza stadionem, kibiców zachowujących się w rasistowski sposób oraz przyczynienie się do opóźnienia meczu, za co nałożona na nią 120 tysięcy franków szwajcarskich kary i ograniczono liczbę kibiców na jedno z przyszłych spotkań.
Boliwia natomiast otrzymała ostrzeżenie oraz pięć tysięcy kary za nierozpoczęcie meczu o ustalonej godzinie i nieodpowiednie zachowanie zespołu.
Brazylia ma dokładnie takie same zarzuty jak Argentyna, a nawet jej kibice wtargnęli na boisko w jednym z meczów, jednak bez zarzutów o rasizm, na który FIFA jest szczególnie wyczulona, więc tutaj mowa o „jedynie” 70 tysiącach kary i ostrzeżeniu.
Zarzutów o dyskryminację nie ustrzegli się kibice Chile, za co ich federacja będzie musiała srogo zapłacić. Doszły do tego opóźnienia przy rozpoczynaniu spotkań, co skutkowało karą w wysokości aż 135 tysięcy franków szwajcarskich kary, a do tego ograniczono liczbę kibiców na jedno z przyszłych spotkań.
Podobnie było z Kolumbią, gdzie kibice w trakcie jednego ze spotkań w dodatku rzucali przedmiotami na murawę, co w efekcie dało 85 tysięcy kary i dwa ostrzeżenia.
Ekwador z kolei za wkroczenie kibiców na boisko i trzykrotne opóźnienie meczów otrzymał zaledwie pięć tysięcy kary, ale aż trzy ostrzeżenia.
Cztery tysiące będzie musiała zapłacić paragwajska federacja, bo jej kibice również rzucali przedmiotami na murawę.
Peru na swoim koncie ma z kolei opóźnienia spotkań i inwazje kibiców na boisko, co dało 17,5 tysiąca kary.
W Urugwaju również dwa razy mecze nie rozpoczęły się o ustalonej godzinie, a w dodatku kibice zachowywali się w sposób rasistowski, więc kara wyniosła 70 tysięcy franków szwajcarskich i ograniczono liczbę kibiców na jedno z przyszłych spotkań.
Wenezuelscy kibice w jednym z meczów rzucali przedmioty na murawę, a w dodatku wkroczyli na boisko, więc ich federacja będzie musiała zapłacić siedem i pół tysiąca kary.