OFICJALNIE: Wzór dla innych. Pokaz lojalności reprezentanta Niemiec

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: 1. FC Köln

Jonas Hector podjął zaskakującą decyzję, przedłużając umowę z 1. FC Köln do 30 czerwca 2023 roku.

Kolonia zmierza do 2. Bundesligi, a jej los powinien zostać potwierdzony już w następnej kolejce. Obecnie traci osiem punktów do bezpiecznego miejsca na trzy kolejki przed końcem sezonu.

W tej sytuacji można było spodziewać się odejścia największych gwiazd, a za taką z pewnością można uważać Jonasa Hectora, lewego obrońcę reprezentacji Niemiec. Ten jednak, mimo zainteresowania ze strony lokalnych gigantów - Bayernu Monachium, Borussii Dortmund czy Schalke 04, postanowił zadeklarować pozostanie w obecnym klubie poprzez podpisanie nowej umowy.

Hector w razie chęci odejścia nie musiałby liczyć się ze zdaniem działaczy Kolonii, gdyż jego poprzedni kontrakt zawierał klauzulę kwoty odstępnego w wysokości 7-8 milionów euro, co dla zainteresowanych klubów stanowiło bardzo atrakcyjną cenę.

Hector nie jest wychowankiem 1. FC Köln, bo przeniósł się do niego już jako 20-latek z SV Auersmacher. Najpierw występował w rezerwach, w 2012 roku przebił się do pierwszego składu i już w nim pozostał, w sezonie 2013/2014 awansując z drużyną do Bundesligi. Teraz zostaje, by przywrócić zespół do najwyższej klasy rozgrywkowej po jednym sezonie na jej zapleczu.

27-latek ma obecnie 36 meczów w barwach niemieckiej kadry i wydaje się pewniakiem do wyjazdu na Mistrzostwa Świata w Rosji.

Hector nie jest w pełni odpowiedzialny za spadek Kolonii, bo stracił aż 14 kolejek ze względu na poważną kontuzję. W tym czasie jego drużyna wygrała... zaledwie raz.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy Sędzia Tomasz Kwiatkowski wyjaśnił kontrowersje finału Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy