OFICJALNIE: Z Wisły Kraków do Sandecji

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: Sandecja

Jak informuje oficjalna strona Sandecji Nowy Sącz, nowym zawodnikiem klubu został Jakub Bartosz.

Minął zaledwie dzień odkąd do małopolskiej drużyny dołączył Alexandru Benga, a ogłoszono już kolejne porozumienie. 21-letni Bartosz, grający pozycji bocznego obrońcy bądź pomocnika, będzie występować w Sandecji na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu.

Bartosz to piłkarz Wisły Kraków, do której juniorskiej kadry trafił w 2010 roku. W Ekstraklasie zadebiutował cztery lata później. W bieżącym sezonie młody zawodnik nie ma prawa być zadowolony ze swojej sytuacji. W drużynie „Białej Gwiazdy” nieustannie pełni rolę drugoplanową. W podstawowej jedenastce wystąpił zaledwie raz, pozostałe dwanaście występów to efekt wejść z ławki rezerwowych. Bartosz zdążył w tym czasie zdobyć jednego gola, w lipcowym starciu z Górnikiem Zabrze. Niezbyt wiele pograł także w Pucharze Polski. O ile w starciu drugiej rundy z Wisłą Płock spędził na boisku 77 minut, tak w kolejnym spotkaniu przeciwko Koronie Kielce zabrakło go nawet w kadrze meczowej.

W Sandecji jednak, z racji nieco słabszej konkurencji i mniejszego prestiżu klubu, będzie mieć większe szanse na grę oraz możliwości rozwoju. Być może za pół roku, gdy planowo powróci do Krakowa, wykaże już odpowiednie doświadczenie, czym wzbudzi większe zaufanie, lecz już u nowego trenera Wisły, Joana Carrillo.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Leicester City dopięło swego! Błyskawiczny powrót do Premier League stał się faktem [OFICJALNIE] Albert Rudé nie powstrzymał emocji. Co za reakcja po bramce Wisły Kraków [WIDEO] „Powinni zapakować go w karton z kokardką i wysłać”. Dziennikarz bez ogródek o piłkarzu FC Barcelony Liverpool wybrał nowego trenera. „Here we go!” OFICJALNIE: Bartosz Białkowski odchodzi z klubu Jan Faberski z bramką dla Ajaksu Amsterdam U-18. Polak pomógł w zwycięstwie z Feyenoordem Rotterdam [WIDEO] Dawid Szulczek nie dla tego klubu? „Nie ma żadnych rozmów”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy