Oficjalnie: Zagadkowy transferowy rekord A-League

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: AFP | Fox Sports | Roda

Wiele miesięcy temu potwierdzono przeprowadzkę Daniela De Silvy z Perth Glory do Romy. Miał to być największy transfer w historii A-League.

Tymczasem wczoraj dość niespodziewanie Roda poinformowała o dwuletnim wypożyczeniu zawodnika. Po kilku godzinach okazało się, że nie z Romy.

Winowajcą całego zamieszania jest właśnie włoski klub, który nie miał możliwości zarejestrować zawodnika ze względu na limity. W związku z tym utalentowany ofensywny pomocnik podpisał dwuletnią umowę ze swoim starym-nowym klubem Perth Glory, by od razu powędrować do Eredivisie. Włosi przy tym najprawdopodobniej zapewnili sobie, że po tym okresie De Silva znowu pojawi się w Rzymie. Z AS Roma spędził przecież część okresu przygotowawczego przed rozpoczętym sezonem.

Właściciel Perth Glory, Tony Sage, dodatkowo poinformował AFP, że z jego strony wiele się nie zmieniło. - Dostaliśmy nasze pieniądze - 1,8 miliona dolarów [australijskich - przyp. red.]. Wszystko pozostaje takie samo, prócz tego, że interesu dobiliśmy z Rodą, a nie Romą. Mogę powiedzieć jedynie tyle, że Roma naprawdę go chciała, jednak przy obecnych przepisach nie mogła go mieć, więc znaleziono inne rozwiązanie. Powiedziano nam "podpiszcie umowę z tym klubem, dostaniecie umówione pieniądze". Dla mnie to jest w porządku tak długo, jak Danny czuje się szczęśliwy - a jest bardzo, bardzo szczęśliwy.

18-letni De Silva ma opinię jednego z większych talentów australijskiej piłki. Imponuje przede wszystkim świetną techniką i przeglądem pola. Z dobrej strony pokazał się m.in. podczas Mistrzostw Świata do lat 20 w 2013 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Gorąco po meczu w I lidze. Kibice wtargnęli do szatni [WIDEO] Jakub Piotrowski na celownikach trzech klubów! Bułgarzy chcą pobić rekord Josué będzie musiał teraz bardzo uważać Marek Papszun na meczu Ekstraklasy. Nie zapomniał! Kibice Legii Warszawa skandowali jego nazwisko. To może być impuls [WIDEO] Kontuzja podstawowego zawodnika Legii Warszawa. Opuścił boisko na noszach Bardzo ładny gest Josué. Kibice Legii Warszawa to docenili [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy