„Les Aiglons” uzyskali bezpośredni awans do fazy grupowej przyszłej edycji Ligi Europy po tym, jak Paris Saint-Germain sięgnęło po Puchar Francji.
Ten fakt sprawił, że klubowe władze postanowiły nie zatrzymywać się w kwestii wzmocnień i w najbliższym czasie potwierdzą najprawdopodobniej dokonanie już szóstego transferu przed rozpoczęciem nowego sezonu.
Wybrańcem Patricka Vieiry i spółki ma być Rony Lopes, znany z występów w Lille oraz AS Monaco.
Ubiegłego lata Portugalczyk opuścił Francję i dołączył do Sevilli, gdzie jednak nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań, dlatego ekipa z Andaluzji chce odzyskać dużą część z zainwestowanych 25 milionów euro w sprowadzenie ofensywnego zawodnika.
OGC Nice może spełnić marzenia hiszpańskiego klubu, ponieważ „RMC Sport” uważa, że Rony Lopes ma trafić do ekipy z Ligue 1 na zasadzie wypożyczenia ważnego do 30 czerwca 2021 roku, w której znajdzie się opcja definitywnego wykupu opiewająca na 20 milionów euro.
Dodajmy, że jeśli tylko „Les Aiglons” skorzystaliby z niej, to drugi największy transfer w dziejach klubu stałby się faktem. Na teraz rekordzistą po tym względem jest Kasper Dolberg pozyskany za 20,5 miliona euro z Ajaksu.
24-letni prawoskrzydłowy, który z powodzeniem może występować po przeciwległej stronie boiska oraz na pozycji rozgrywającego, ma już dzisiaj przejść testy medyczne, a po ich zakończeniu złożyć podpis na kontrakcie oraz dołączyć do piątej ekipy Ligue 1, która jak dotąd sprowadziła Robsona Bambu, Flaviusa Daniliuca, Morgana Schneiderlina, Hassane Kamarę oraz Amine Gouiriego.
Rony Lopes to dwukrotny reprezentant Portugalii, który w minionym sezonie uzbierał raptem 15 występów (głównie jako zmiennik) i raz asystował.