Dziesięciokrotny reprezentant Urugwaju zamienił zeszłej zimy CA Peñarol na drużynę z Major League Soccer i w ekspresowym tempie odnalazł się w nowym otoczeniu.
Wszechstronny ofensywny zawodnik zakończył miniony sezon na dwunastu trafieniach i dziesięciu asystach zanotowanych w 40 występach.
Dzięki temu znalazł się na celowniku kilku europejskich zespołów, które zaczęły się przymierzać do podjęcia ewentualnej próby jego pozyskania nadchodzącego lata.
Władze Orlando City doskonale zdają sobie z tego sprawę. Dlatego przystąpiły w zdecydowany sposób do rozmów z 22-letnim piłkarzem w celu zawarcia z nim korzystniejszego dla niego porozumienia.
Fabrizio Romano przekonuje, że zainteresowane strony osiągnęły na tym polu pełen sukces i w wkrótce ekipa z Major League Soccer wyda stosowny komunikat o przedłużeniu kontraktu ze swoją gwiazdą do końca 2027 roku.
Co istotne ma w nim zostać zawarta klauzula odstępnego opiewająca na 30 milionów dolarów (około 28,35 miliona euro).
Jej ewentualna aktywacja pozwoliłaby Orlando City zainkasować rekordową w skali rozgrywek sumę z tytułu sprzedaży zawodnika. Obecnie najdroższym graczem, który opuścił MLS jest Miguel Almirón - 24 miliony euro zapłaciło za niego Newcastle United w styczniu 2019 roku.
Facundo Torres rozpoczął obecny sezon od zdobycia zwycięskiej bramki dla swojego zespołu w starciu z New York Red Bulls (1:0).