Real Madryt przechodzi obecnie przez fantastyczny okres w swojej historii. Zespół sięga po kolejne trofea, a jego członkowie zdobywają różnego rodzaju wyróżnienia indywidualne. Tak też było wczoraj na gali FIFA, kiedy wybierana była najlepsza XI świata. Najlepszym piłkarzem globu został wybrany Cristiano Ronaldo, najlepszym trenerem Zinedine Zidane, a w XI roku znaleźli się jeszcze Sergio Ramos, Marcelo, Toni Kroos i Luka Modrić.
Nie ma się co dziwić, że prezydent madrytczyków Florentino Pérez jest bardzo zadowolony z postawy swojej drużyny. W rozmowie z dziennikiem „Marca” wyraził swoją wdzięczność za to, co dla klubu zrobili Zidane i Cristiano Ronaldo.
- To zaszczyt być prezydentem Realu z takim zawodnikami i trenerem. Zidane to symbol tej epoki. Żyjemy w złotym wieku, jesteśmy jego dłużnikami. On urodził się, by być w Realu Madryt - stwierdził Pérez.
- Cristiano Ronaldo? On jest po prostu najlepszy. W tym złotym wieku Real Madryt wiele mu zawdzięcza.
Pérez został prezydentem Realu w 2000 roku i pierwsza kadencja na tym stanowisku trwała do 2006 roku. W tym czasie Hiszpan stworzył marketingową potęgę oraz słynny zespół zwany „Galácticos”. W tamtym czasie do Madrytu trafiły takie gwiazdy jak Zidane, Ronaldo, Luis Figo czy David Beckham, ale mimo to nie udało się osiągnąć sukcesów sportowych na miarę oczekiwań.
Druga kadencja rozpoczęła się w 2009 roku i tym razem 70-latkowi udało się zbudować drużynę, która jest silna nie tylko marketingowo, ale przede wszystkim sięga po trofea. Przypomnijmy, że w ciągu ostatnich czterech lat „Królewscy” trzykrotnie wygrywali rozgrywki Ligi Mistrzów.