Reprezentant Chorwacji przyznał w wywiadzie udzielonym „Sportske Novosti”, że zastanowiłby się nad odejściem z „Nerazzurrich” tylko w przypadku otrzymania oferty od jednego z najmocniejszych klubów w Europie.
- Przed rokiem podpisałem nowym pięcioletni kontrakt z Interem. Cieszę się ze swojej pozycji i roli w zespole. Co prawda drużyna od 2010 roku nie notowała spodziewanych wyników. Wynikało to trochę z problemów, złych decyzji kadrowych, ale jakoś czuję, że jesteśmy na dobrej drodze do tego, aby przywrócić klub na należne mu miejsce - stwierdził 29-letni skrzydłowy.
- Słyszałem, że znajduje się w kręgu zainteresowań kilku ekip, ale najpierw muszą one porozumieć się z Interem. Tylko w takiej sytuacji mógłbym przystąpić do negocjacji i zdecydować. Gdybym postanowił zmienić klub, to tylko na taki z czołowej ligi i ze ścisłej czołówki. Tylko Bóg wie, co się wydarzy w przyszłości. Ja jestem szczęśliwy w Mediolanie, ale w piłce nożnej wszystko jest możliwe - przyznał Perišić.
W trakcie Mistrzostw Świata w mediach ponownie pojawiły się spekulacje na temat przeprowadzki aktualnego mistrza świata do Manchesteru United, który zabiegał o jego sprowadzenie już przed rokiem.
Chorwat reprezentuje barwy „Nerazzurrich” od końca sierpnia 2015 roku. Od tego czasu rozegrał 118 spotkań dla włoskiego klubu, w których strzelił 31 bramek oraz zanotował 29 asyst.