Petr Rada: Faceci chcieliby już po prostu otworzyć piwko i obejrzeć dobry mecz

fot. FK Jablonec
Piotr Przyborowski
Źródło: Liberecká Drbna

Petr Rada przyznał, że nie może się doczekać powrotu futbolu. Czeski trener stwierdził, że podobnego zdania jest większość męskiej części społeczeństwa.

Liga czeska została zawieszona w połowie marca, kiedy do końca sezonu zasadniczego zostało sześć kolejek. Jak zaznacza Rada, głód futbolu w Czechach jest od tego czasu naprawdę duży.

- Dla mnie ważna jest gra. Niech wszyscy mówią, co chcą o popularności hokeja, ale ja uważam, że to piłka nożna jest naszym sportem numer jeden. Myślę, że kiedy futbol powróci, będzie to też pewnego rodzaju motywacja i zastrzyk pozytywnej energii dla społeczeństwa - przyznał trener FK Jablonec.

- Prawda jest taka, że faceci chcieliby tylko otworzyć piwko i obejrzeć sobie dobry mecz piłkarski. Tak było, jest i będzie. Czesi są takim narodem i tego nie zmienimy. Wszyscy czekamy na powrót futbolu. Kiedy toczą się rozgrywki, ludzie mają o czym rozmawiać w pracy czy przy piwie lub innym trunku - dodał z uśmiechem.

Jego podopieczni w poniedziałek po raz pierwszy od kilku tygodni znów mogli odbyć wspólny trening: - Widzę wśród nich podniecenie z tego powodu. Wcześniej trenowaliśmy w mniejszych grupach, ale to nie jest to samo. Piłkarze z poszczególnych grup też przecież tęsknili za kontaktem z innymi - wyjawił były selekcjoner reprezentacji Czech.

Liga czeska może powrócić już pod koniec maja. Decyzja o tym ma zapaść podczas dzisiejszego spotkania prezesów klubów dwóch najwyższych klas rozgrywkowych.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok Thiago Silva porozumiał się z nowym klubem. Szykowane gorące powitanie Pep Guardiola chce go zatrzymać. „Wszystko jednak zależy od niego” Transfery - Relacja na żywo [04/05/2024] Gennaro Gattuso spróbuje szczęścia poza Europą?! Oferta na stole Skrzydłowy z LaLigi idealnym kandydatem na letnie wzmocnienie FC Barcelony. Na liście Xaviego także piłkarz z Bundesligi

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy