Francuz zupełnie wypadł z łask José Mourinho, który nie postrzega go już jako podstawowego zawodnika. Zawodnik musi teraz ponownie udowodnić wartość, ale widząc, że współpraca z menedżerem od długiego czasu się nie układa, postanowił zmienić otoczenie. United chciałoby zatrzymać gracza mimo konfliktów, ale piłkarz jest zdeterminowany, co podsyca zainteresowanie jego usługami.
Trudna sytuacja 25-latka może skusić kilka największych europejskich klubów do złożenia ofert nawet w styczniu. Jednym z chętnych jest Juventus, który doskonale zna zawodnika i chciałby go sprowadzić z powrotem i pomóc przywrócić jego karierę na właściwe tory.
Chęci muszą jednak iść w parze z odpowiednią ofertą. Jeśli „Czerwone Diabły” zgodzą się na oddanie pomocnika, z pewnością nie uczynią tego za bezcen, ale „Stara Dama” jest na to przygotowana. „Tuttosport” informuje, że klub spodziewa się wysokiej premii za awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów i dzięki tym pieniądzom będzie mógł zwiększyć swój budżet transferowy.
Szykowana jest pierwsza oferta i na początek „Bianconeri” chcą zaproponować 80 milionów euro, biorąc pod uwagę, że forma Pogby ostatnimi czasy nie jest najlepsza. Z czasem kwota może się jednak zwiększyć, ponieważ United z pewnością będzie dążyć do odzyskania jak największej części z wydanej na gracza sumy 105 milionów euro.
Pogba trafił do Juventusu w 2012 roku po tym jak nie otrzymywał szans na grę w pierwszej drużynie. Przeprowadzka odbyła się na zasadzie wolnego transferu, zatem United otrzymało wtedy jedynie obowiązkowy ekwiwalent za wyszkolenie. W Turynie piłkarz bardzo się rozwinął i po czterech latach odchodził już jako wówczas najdroższy piłkarz świata.