Francuz zaproponował taki pomysł po tym, jak prezydent FIFA Sepp Blatter zasugerował, aby przekazać miejsca na mistrzostwach dla krajów z Afryki i Azji kosztem drużyn z Europy.
- Zamiast zabierać miejsca europejskim zespołom, musimy powiększyć ilość miejsc w mistrzostwach do czterdziestu – powiedział były piłkarz Juventusu.
- Możemy dodać po dwie ekipy z Azji, dwie z Afryki, dwie amerykańskie i jedną z Europy. Popieram ten pomysł całkowicie – dodał 56-letni Francuz.
Pierwsze mistrzostwa Świata w 1930 roku gościły trzynaście narodów. Cztery lata później ilość drużyn biorących udział wzrosła do szesnastu. W 1982 roku było już 24 miejsca, a na mundialu we Francji w 1998 udział brało już 32 ekipy.
Obecnie z Europy na mistrzostwa zakwalifikować się może trzynaście drużyn, podczas gdy Afryka ma pięć miejsc a Azja cztery plus jedno dodatkowe po rozegraniu play-offów.
Platini chce, aby w pierwszej fazie było osiem grup po pięć zespołów. Zmiana mogłaby nastąpić już podczas mundialu w Rosji w 2018 roku. W takim przypadku mistrzostwa trwałyby trzy dni dłużej.
- Piłka nożna ciągle się zmienia. Obecnie mamy 209 federacji krajowych w FIFA. Jest więcej państw, więc po co redukować ich liczbę na mundialu? Czterdzieści reprezentacji to nie jest złe rozwiązanie. Trzy dni więcej konkurencji na boisku sprawi, że ludzie będą szczęśliwsi – zakończył prezydent UEFA.
Jak sugerują media, Michel Platini może ubiegać się w 2015 roku w wyborach o stanowisko prezydenta FIFA.