Przygoda Francuza z Manchesterem United jest pełna wzlotów i upadków. Co rusz łączono go z odejściem, a sytuacji nie poprawiały trudne chwile dla zespołu próbującego odzyskać swoją tożsamość od czasu odejścia Sir Alexa Fergusona. Nie inaczej jest i tym razem. Kontrakt pomocnika powoli dobiega końca, a to oznacza, że przed graczem bardzo istotna decyzja.
Sky Sports informuje, że tego lata Pogba ma naprawdę sporo do przemyślenia. Swoją ofertą kusi go Paris Saint-Germain, z drugiej jednak strony zdaje on sobie sprawę, że projekt „Czerwonych Diabłów” w końcu zmierza w dobrym kierunku. Zawodnik ma być bardzo zadowolony z ruchów, których dokonuje klub, co kusi go do pozostania na dłużej.
Nie oznacza to jednak rychłego podpisania nowej umowy. Klub z wielką chęcią jak najszybciej rozwiązałby sprawę, Pogba woli jednak wstrzymać się z podjęciem decyzji, chcąc lepiej przyjrzeć się swoim możliwościom.
Mając 28 lat, były piłkarz Juventusu doskonale wie, że najbliższy kontrakt może być ostatnią szansą na wielki zarobek. Właśnie dlatego czas jest dla niego sprzymierzeńcem. Pomimo szczerej gotowości na pozostanie na Old Trafford, gracz woli zwyczajnie poczekać i rozejrzeć się na rynku, czy nie pojawiłaby się jakaś ciekawa okazja.
Brytyjski nadawca podkreśla jednak, że w tym wypadku Pogba kieruje się zwyczajnie rozsądkiem. Relacje między nim a Ole Gunnarem Solskjærem są bardzo dobre, a sprowadzenie Jadona Sancho i Raphaëla Varane'a tchnęło w niego wiarę, że klub ma naprawdę ambitne plany i nie myśli już tylko o odbudowie, ale faktycznym zabraniem się za wygrywanie. Z tego względu nawet jeśli „Polpo” nie przedłuży umowy do końca sierpnia, wcale nie będzie to oznaczało, iż zamierza odejść.