Według informacji przekazywanych przez włoskie media, dwukrotny król strzelców Serie A osiągnął już kilka tygodni temu porozumienie z władzami Interu w sprawie warunków finansowych nowego kontraktu.
Do tej pory ta wieść była utrzymywana w tajemnicy, ale obecnie wiele na to wskazuje, że pięciokrotny reprezentant Argentyny w ciągu kilku najbliższych dni powinien złożyć podpis pod nową umową łączącą go z klubem z Mediolanu do końca czerwca 2023 roku.
25-letni zawodnik na jej mocy otrzyma znaczącą podwyżkę i będzie inkasował przynajmniej osiem milionów euro na sezon. Ta kwota będzie mogła wzrosnąć nawet do dziesięciu milionów po aktywacji zawartych w niej bonusów.
Zwiększeniu ulegnie także klauzula odstępnego w kontrakcie piłkarza. Do tej pory wynosiła ona 110 milionów euro, ale była aktywna tylko do 15 lipca i dotyczyła ofert napływających do „Nerazzurrich” spoza Włoch. Po podpisaniu nowej umowy będzie opiewała na sumę 160 milionów euro.
Mauro Icardi już od pewnego czasu jest łączony z opuszczeniem szeregów Interu. W mediach pisało się dużo w ostatnich miesiącach o jego możliwej przeprowadzce do Realu Madryt, Chelsea czy Juventusu. Obecnie jakiekolwiek szanse na jego sprowadzenie mają tylko „Królewscy”, ponieważ okienko transferowe w Hiszpanii zamyka się wraz z końcem sierpnia.
Niewiele jednak wskazuje na to, aby ekipa z LaLigi zdecydowała się teraz na pozyskanie Argentyńczyka, ale z pewnością za rok niejeden czołowy europejski zespół podejmie się próby aktywacji wspomnianego klauzuli, o ile rzeczywiście piłkarz złoży podpis pod nowym kontraktem i taka suma zostanie w nim zapisana.