Jeszcze w sobotę Thomas Tuchel wyrażał swoje obawy co do angażu nowego zawodnika już w styczniu (więcej - tutaj), a już dzisiaj „L'Equipe” informuje o zaawansowanych negocjacjach w sprawie transferu Idrissy Gueye’a.
Już wcześniej media znad Sekwany przekazywały, że paryżanie w styczniu mają do wydania 30 milionów euro. Za tę kwotę chcą oni pozyskać zawodnika środka pola. Przy obecnych realiach panujących na rynku transferowym, zadanie to jest niełatwe. Dlatego do wyznaczono do niego Piniego Zahaviego, słynnego agenta piłkarskiego, który pilotował transfer Neymara do stolicy Francji.
To właśnie Izraelczyk został zaangażowany w negocjacje z Evertonem, który choć jeszcze kilka tygodni temu domagał się za 29-latka 20 milionów euro, wycenił swojego zawodnika na 40-45 milionów euro. Ostatecznie, jak informuje wspomniane źródło, udało się zbić cenę za byłego gracza Lille OSC i obecnie wynosi ona 30 milionów euro. Dodajmy, że „The Toffees” cały czas próbują ugrać nieco więcej, dlatego wciąż nie ma porozumienia.
Z drugiej strony władze angielskiego klubu zakomunikowały Gueye’owi, że w tym miesiącu go nie sprzedadzą, informuje o tym „Daily Mail”. Tu po raz kolejny pojawia się nazwisko Piniego Zahaviego, który przedstawił Evertonowi listę kilku piłkarzy mogących zastąpić defensywnego pomocnika, co ma skłonić kierownictwo do zmiany decyzji.
62-krotny reprezentant Senegalu w tym sezonie rozegrał 19 spotkań i ma znakomite statystyki odbiorów, wygranych pojedynków czy przechwytów. Jego umowa z obecnym pracodawcą wygasa w połowie 2022 roku.