PSG: Zdrowszy Neymar lepiej zarobi

Karol Brandt
Źródło: Le Parisien

Nie tak dawno pojawiły się spekulacje, jakoby Paris Saint-Germain było nastawione na przedłużenie współpracy z Neymarem. Teraz, w obliczu następnego urazu, którego doznał Brazylijczyk, Francuzi z wiążącymi rozmowami chcą poczekać aż dojdzie on do pełnej sprawności.

Latem 27-latek był o krok od wyjazdu znad Sekwany i powrotu na Półwysep Iberyjski, gdzie z otwartymi rękoma powitać go chciały FC Barcelona i Real Madryt. Oba te kluby walczyły o jego angaż, lecz ostatecznie ich starania spełzły na niczym, a atakujący musiał zaczynać wszystko od nowa.

Przede wszystkim piłkarza z Kraju Kawy czekała odbudowa relacji z kibicami Paris Saint-Germain, co oczywiście nie było takie łatwe. Wydaje się jednak, że fani chwilowo dali mu spokój, szczególnie że w pięciu pierwszych meczach strzelił on cztery gole. To z kolei spowodowało, że władze francuskiej ekipy zaczęły na poważnie rozważać przedłużenie umowy ze swoim najdroższym zawodnikiem i miały nawet rozpocząć wstępne rozmowy.

Kiedy jednak 14 października Neymar doznał kontuzji uda, przez którą wciąż nie może grać, paryżanie postanowili jeszcze raz wszystko przemyśleć. W tym kontekście dodajmy, że podczas swojej przygody na Parc des Princes 102-krotny reprezentant „Canarinhos” zmagał się z wieloma urazami, co w efekcie powodowało, że zespół w kluczowych momentach sezonu musiał sobie radzić bez niego. Tak było chociażby w marcu 2018 roku, kiedy to Real Madryt pokonał PSG na wyjeździe i awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Podobnie było również w poprzedniej edycji rozgrywek, gdy tym razem Francuzom przyszło mierzyć się z Manchesterem United. Resztę tej historii już znamy.

To jednak tylko wierzchołek góry lodowej, bowiem ewentualne przedłużenie umowy świadczyłoby o tym, że Nasser Al-Khelaïfi wciąż widzi w Neymarze lidera drużyny, pamiętając jednocześnie o piorunującym tempie rozwoju Kyliana Mbappé. Z drugiej strony, jeśli ostatecznie do tego dojdzie, katarski prezes mistrza Francji znajdzie się w doskonałym położeniu w negocjacjach z innymi klubami, gdyż wstępnie współpraca miałaby zostać przedłużona aż do 2024 lub 2025 roku (obecny kontrakt wygasa 30 czerwca 2022 roku).

Neymar na Parc des Princes trafił latem 2017 roku, a transfer zamknął się w kwocie 222 milionów euro. Od tego czasu 27-latek rozegrał 63 mecze, strzelił 55 goli i posłał 29 kluczowych podań.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery To on zostanie nowym trenerem Napoli?! Jest na „pole position” Jan Urban po blamażu z Cracovią Strzelił 16 goli. Napastnik wypożyczony z Pogoni Szczecin wybrany piłkarzem sezonu w klubie José Mourinho trenerem beniaminka?! Zaskakujące informacje Przesądzone. Oto pierwszy spadkowicz z Ekstraklasy [OFICJALNIE] OFICJALNIE: Drużyny Krystiana Bielika i Michała Helika spadły z ligi Duża kontrowersja w meczu Arsenal - Bournemouth. „Nie mogę w to uwierzyć”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy