Radosław Majdan odpowiada Czesławowi Michniewiczowi. „To niesmaczne”

fot. MaciejGillert / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: Onet | Sport.pl | Meczyki.pl

Odkąd tylko Czesław Michniewicz został ogłoszony przez Cezarego Kuleszę nowym selekcjonerem reprezentacji Polski, coraz częściej dochodzi do słownej wymiany ognia. Tym razem to były bramkarz Radosław Majdan postanowił opowiedzieć o tym, co go zraża do 52-latka.

Lawina krytyki ruszyła po wysuniętych oskarżeniach w stronę Michniewicza dotyczących wątku korupcyjnego sprzed blisko dwóch dekad na powitalnej konferencji prasowej. Łatka człowieka dobrze znającego popularnego „Fryzjera” (Ryszarda F.), głównego antybohatera odpowiedzialnego za największą aferę w polskiej piłce, nieustannie przylega trenerowi do dziś.

Z kolei tuż po wygranych barażach z reprezentacją Szwecji Czesław Michniewicz za jednym zamachem zaczął palić za sobą mosty, odpowiadając na nieprzychylne mu opinie niektórych dziennikarzy. Na ich reakcję - między innymi Stefana Szczepłka czy Dariusza Tuzimka - nie trzeba było długo czekać.

Tym razem do wymierzenia policzka byłemu trenerowi Legii Warszawa i Lecha Poznań przystąpił Radosław Majdan (w przeszłości siedmiokrotny reprezentant Biało-Czerwonych). W programie „Misja Sport” w Onecie przyznał on, że już po pierwszym dniu Michniewicza w roli selekcjonera odczuwał pewnego rodzaju etyczny dyskomfort w stosunku do jego osoby.

– Czesław Michniewicz podzielił Polskę już wtedy, gdy został nominowany na selekcjonera. Potem ponownie ją podzielił po meczu ze Szwecją – zaznaczył 49-latek. – W takim przypadku przydałoby się trochę pokory. Poza tym, obraził naprawdę szlachetnych ludzi.

– Dziwię się, że Polski Związek Piłki Nożnej nie przygotował się na pierwszą konferencję. (...) Michniewicz powinien zdawać sobie sprawę, że padną pytania o jego 711 połączeń.

– Michniewicz odpowiadający mi, że nie mam moralnego prawa [do bycia trenerem, wypowiadania się na jego temat]. Jestem ekspertem w telewizji, takie prawo mam. Nie byłem wzywany do Wrocławia, nie byłem podejrzany o poważne rzeczy, o jakie był podejrzany trener Michniewicz.

We wspomnianej rozmowie Majdan nawiązał do świeżej wypowiedzi Michniewicza dla portalu Meczyki.pl. Trener polskiej kadry niebezpośrednio zripostował, że „człowiek, który grasował w Zatoce Sztuki i robił mnóstwo innych głupot włącznie z molestowaniem rzeczniczek klubów ma prawo oceniać mnie moralnie?”. Na ten konkretny fragment cytatu także padła odpowiedź ze strony emerytowanego zawodnika.

– Mam nadzieję, że trener ochłonie. Jeżeli mówi o molestowaniu, to jest to niesmaczne. Moim zdaniem powinien powiedzieć wszystko albo nie mówić wcale. To jest poważne oskarżenie, za które są poważne konsekwencje. Myślę, że mocno wszystko przerosło Michniewicza i w nim to siedziało – odparł Majdan.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski Ángel Di María prowadzi rozmowy z nowym klubem Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie OFICJALNIE: Manchester City sprzedał środkowego pomocnika do rywala z Premier League Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk zalegają Łotyszom blisko trzy miliony euro

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy