Radosław Majecki chce zacząć grać. Latem zmieni klub

fot. Mikolaj Barbanell / shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: Meczyki.pl

Bramkarz AS Monaco Radosław Majecki nosi się z zamiarem zmiany barw klubowych na najbliższy sezon - poinformował Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

W styczniu 2020 roku wychowanek Legii Warszawa wybył do klubu Ligue 1 w celu budowania wielkiej kariery. Stołeczny klub zarobił na transferze siedem milionów euro. Jak na razie okazuje się, że ten interes był udany jedynie dla ustępujących mistrzów Polski.

Od niespełna dwóch lat golkiper znajdował się w hierarchii Niko Kovača, a obecnie Philippe'a Clementa jako postać drugoplanowa. Wspólnie szkoleniowcy dopuścili go tylko do 11 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Podstawowym wyborem między słupkami jest 25-letni Niemiec Alexander Nübel.

Można się domyślać, że Majecki odczuwa znużenie z całą tą sytuacją, dlatego chciałby w końcu zademonstrować swoje umiejętności poza Stadionem Ludwika II - na razie tylko na okres tymczasowy.

– Jest próba wyciągnięcia go z AS Monaco. Prawdopodobnie będzie to wypożyczenie. Jest chęć, żeby on w końcu zaczął regularnie grać, bo lata uciekają – ujawnił Włodarczyk w programie „Okno Transferowe”.

Póki co nie ma żadnych konkretów o potencjalnych chętnych na pozyskanie 22-latka. „Włodar” sugeruje, że bramkarz zostanie przetransferowany wewnątrz Ligue 1 lub jednego z krajów Beneluksu.

– Moim zdaniem Majecki poszuka sobie klubu we Francji w słabszym klubie lub przeniesie się do Belgii albo Holandii - dodał.

Majecki ma ważny kontrakt z monakijskim klubem jeszcze przez ponad dwa lata.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Piłkarz Wisły Kraków złamał jedną z reguł w szatni. Trener potwierdził, że raczej już w niej nie zagra Kontrowersje w meczu Legii Warszawa. Błyskawiczna czerwona kartka [WIDEO] Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie” Dawid Szulczek coraz bliżej osiągnięcia upragnionego celu Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO] Legia Warszawa się na nim nie poznała, skorzystał na tym Jacek Magiera. „Niesamowity czas” gracza Śląska Wrocław

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy