31-latek jest zaledwie rezerwowym w Bayernie, chociaż dość często pojawia się na boisku, bowiem we wszystkich rozgrywkach tego sezonu zanotował 27 występów. Chociaż wkrótce zespół opuści Philipp Lahm, trudno jednak spodziewać się, by Brazylijczyk został jego następcą.
Kontrakt defensora wygasa 30 czerwca 2018 roku, dlatego najbliższe okno to prawdopodobnie ostatnia szansa dla Bawarczyków, by zarobić coś na swoim zawodniku. W Monachium woleliby go jednak raczej zatrzymać, bowiem Rafinha wiele razy okazywał się cennym zmiennikiem.
Przyszłość byłego piłkarza Schalke stoi jednak pod znakiem zapytania, gdyż kuszą go angielskie kluby. Sam o tym poinformował, dodatkowo bardzo pochlebnie wypowiadając się o Premier League.
- Mam kilka propozycji z Premier League, ale nie powiem nic o klubach, bo lepiej zachować poufność.
- Obecnie gram dla Bayernu, czyli jednego z najlepszych klubów na świecie. Jestem szczęśliwy, ale fakt, że inne kluby chcą mnie u siebie też daje mi radość.
- Zawsze śledzę wyniki angielskiej ekstraklasy. To prawdopodobnie najlepsza liga na świecie, gdzie sześć czy siedem drużyn walczy o mistrzostwo.