Reprezentant Meksyku znajduje się już od pewnego czasu w kręgu zainteresowań „Czerwonych Diabłów” i Wolverhampton doskonale zdaje sobie tego sprawę oraz wie, że może nie być w stanie zatrzymać go na dłużej w swoich szeregach.
Na domiar złego dla popularnych „Wilków” coraz większa grupa zespołów zaczyna przejawiać chęć zakontraktowania ich środkowego napastnika.
Dziennikarze „The Times” uważają, że do grona ekip gotowych powalczyć o pozyskanie Raúla Jiméneza dołączył między innymi Juventus, który upatruje w nim jednego z głównych kandydatów do zastąpienia Gonzalo Higuaína.
Argentyńczyk jest trzecim najlepiej zarabiającym graczem „Starej Damy” i na mocy umowy obowiązującej do końca sezonu 2020/2021 inkasuje 7,5 miliona euro rocznie.
Aktualny mistrz Włoch zamierza w przypadku przedwczesnego rozstania z doświadczonym zawodnikiem przeznaczyć sporą część tej sumy na opłacenie umowy jego następcy, którym może zostać właśnie 29-letni piłkarz.
Meksykanin strzelił 22 bramki oraz zanotował 10 asyst w dotychczas 44 rozegranych meczach.
Pojawienie się zainteresowania jego osobą ze strony Juventusu może okazać się bardzo kłopotliwe dla Arkadiusza Milika, który był do tej pory jednym z faworytów włoskich mediów do zasilenia szeregów „Starej Damy”.