Franck Ribéry, jego brat stryjeczny oraz Karim Benzema zostali oskarżeni o uprawianie seksu z nieletnią prostytutką. Postępowanie toczyło się od 2009 roku. Całej trójce groziła kara do trzech lat więzienia i 45 tysięcy euro grzywny.
Prokuratura zrezygnowała z dalszego śledztwa i postawienia zarzutów oskarżonym w 2011 roku. Powodem takiej decyzji był brak dowodów na to, iż piłkarze wiedzieli o niepełnoletności prostytutki. Sama Zahia Dehar przyznała, że oszukała piłkarzy w sprawie jej wieku. Pomimo tego, sędzia śledczy Andre Dando postanowił doprowadzić do procesu, który ostatecznie zakończył się uniewinnieniem całej trójki.
Afera wybuchła w 2009 roku, kiedy to policja zatrzymała Ribéry'ego i Benzeme pod zarzutem uprawiania seksu z nieletnią prostytutką, która pracowała wówczas w klubie Zeman Cafe, niedaleko Pól Elizejskich. Zahia Dehar zeznała wówczas, iż współżyła z nimi, będąc niepełnoletnią.
Ostatnia rozprawa odbyła się bez udziału piłkarzy i samej Zahii, której adwokat złożył oświadczenie w jej imieniu. Stwierdziła w nim, że nie oczekuje niczego więcej, aniżeli uniewinnienia piłkarzy.