Robert Lewandowski po pobiciu rekordu Gerda Müllera

fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Źródło: Bayern & Germany

Robert Lewandowski skomentował pobicie rekordu Gerda Müllera z sezonu 1971/1972.

Polski napastnik trafił do siatki w samej końcówce sobotniego meczu ligi niemieckiej pomiędzy Bayernem a Augsburgiem (5:2). Był to jego 41. gol w tym sezonie Bundesligi. Tym samym rekord liczby zdobytych bramek na przestrzeni jednych rozgrywek należy już tylko do niego.

- Brak mi słów. Próbowałem strzelić gola przez cały mecz. Próbowałem wszystkiego i zrobiłem to dopiero w 90. minucie. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy. Widziałem, że Leroy będzie oddawał strzał i po prostu spodziewałem się takiego odbicia. Chciałem oczywiście zdobyć bramkę wcześniej. Wiedziałem, że szansa w pewnym momencie nadejdzie. Dziękuję kolegom za wszystkie okazje.

- Nie byłem zły w trakcie spotkania. Może bardziej rozczarowany. Zastanawiałem się, dlaczego nie mogę dzisiaj trafić. Raz jeszcze dziękuję mojej drużynie. Ten rekord jest również dla niej - powiedział Lewandowski po ostatnim gwizdku.

Polski napastnik opublikował również zdjęcie na Instagramie zrobione zaraz po strzeleniu przez niego gola, które opatrzył podpisem: „Nigdy nie przestawaj marzyć”.

Teraz 32-latek może już w pełni skupić się na przygotowaniach do Mistrzostw Europy.

Robert Lewandowski wyrwał rekord Gerdowi Müllerowi [WIDEO]

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bayer Leverkusen ustanowił nowy rekord! Ten licznik się nie zatrzymuje [WIDEO] FC Barcelona nie przeprowadzi hitowego transferu. Za drogo Paris Saint-Germain planuje potężną ofensywę transferową OFICJALNIE: Pierwsze trofeum od 89 lat. Zasłużony klub tworzy nową historię Marco Reus prowadzi rozmowy z nowym klubem Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy