Zdaniem angielskiego dziennikarza Pep Guardiola bardzo ceni umiejętności Lukaku, nawet pomimo tego, że rzadko używał tego typu zawodników w przeszłości. Transfer silnego napastnika dałby Hiszpanowi zupełnie nowe warianty rozegrania akcji.
W dodatku atutem Lukaku jest... agent, z którym nikt w City nie ma żadnego problemu. Reprezentant Belgii niedawno zmienił Mino Raiolę na Federico Pastorello, co w przypadku kilku klubów daje większe możliwości.
Ornstein uzupełnia też, że żadnym problemem nie jest wcześniejsza gra Lukaku dla lokalnego rywala City - Manchesteru United czy długa umowa z Interem, bo do 30 czerwca 2024 roku. Powszechnie znane są problemy finansowe mediolańczyków, więc atrakcyjna oferta powinna ich skusić do pożegnania z gwiazdą.
Na razie żadna oferta w sprawie nie została złożona, ale to Lukaku może okazać się priorytetem, gdy choćby karierą Erlinga Brauta Haalanda kieruje Raiola.
A kiedy już sprawa przejdzie na etap składania konkretnej propozycji - niewykluczone, że będzie to transakcja wiązana, np. wymiana z dopłatą.
27-letni Lukaku przeniósł się z Manchesteru United do Interu Mediolan latem 2019 roku za 74 miliony euro. Od tego czasu zanotował 54 bramki i dziewięć asyst w 78 spotkaniach dla włoskiego klubu we wszystkich rozgrywkach.
Na poziomie Premier League najlepszy strzelec w historii reprezentacji Belgii (57 goli w 89 występach) również ma ogromne doświadczenie zebrane też w Chelsea i West Bromwich Albion - 113 bramek i 42 asysty w 252 meczach.
Manchester City może zresztą latem 2021 roku sprowadzić dwóch atakujących - drogiego i ekonomicznego. Kandydatem na te drugie stanowisko jest między innymi Danny Ings.