Argentyńczyk chciałby zmienić klub ze względu na swoją trudną sytuację w Manchesterze United. Na Old Trafford pełni rolę jedynie rezerwowego dla Davida De Gei, a z racji iż „Czerwone Diabły” występują teraz w Lidze Mistrzów, nie w Lidze Europy, to bramkarz ma jeszcze mniej okazji na grę. Golkiperowi zależy na regularnej grze przed Mistrzostwami Świata i z pomocą może mu przyjść Deportivo.
Walcząca o utrzymanie w LaLiga drużyna przeszukuje rynek transferowy w poszukiwaniu potencjalnych wzmocnień i jednym z priorytetów jest sprowadzenie solidnego bramkarza. „AS” informuje, że „Branquiazuis” uznali cechy Romero za doskonale pasujące do typu golkipera, którego poszukują. Na razie Deportivo zwleka jednak z ofertą, ponieważ rozgląda się również za innymi opcjami.
Do tej pory głównym celem 18. drużyny w LaLiga był Kiko Casilla. Rezerwowy bramkarz Realu również chce zmienić pracodawcę, ale jego przyszłość jest w głównej mierze zależna od sprawy Kepy Arrizabalagi. Bramkarz Athleticu osiągnął już porozumienie z „Królewskimi” i miałby zastąpić Casillę, ale wciąż nie wiadomo, czy przejdzie do Madrytu już tej zimy, czy dopiero po sezonie.
Romero czeka na decyzję Hiszpanów, a w międzyczasie otrzymuje też inne propozycje. Zainteresowana jego sprowadzeniem jest choćby Sampdoria, w której to bramkarz spędził lata 2011-2015 (z roczną przerwą na wypożyczenie do AS Monaco).