Rooney: Nie obchodzi mnie, co mówi Scholes

fot. Transfery.info
Krzysztof Gońka
Źródło: The Telegraph

Wayne Rooney dość ostro zareagował na ostatnie słowa Paula Scholesa skierowane pod jego adresem. Były reprezentant Anglii stwierdził, że Rooney może nie podołać oczekiwaniom w związku z nadchodzącym mundialem.

Paul Scholes stwierdził, że jego były klubowy kolega nie będzie w stanie rywalizować z grupowymi rywalami na mistrzostwach świata z powodu słabszej formy i gorszej dyspozycji. Były pomocnik Manchester United FC dał do zrozumienia, że Rooney być może ma już najlepsze lata swojej gry za sobą.

Na reakcję Rooneya nie trzeba było długo czekać. – Nie obchodzi mnie, co mówią inni. Liczę się z tym, co ma do powiedzenia selekcjoner Roy Hodgson i sztab szkoleniowy reprezentacji. Paul Scholes był moim kolegą z drużyny, jednakże od dłuższego czasu był poza zespołem. Słyszałem, że wielu z was twierdziło, że mnie trenował, ale tak nie było. Ma swoje zdanie - powiedział napastnik „Czerwonych Diabłów”.

Były napastnik Evertonu powiedział też, że jest gotowy do gry na Mistrzostwach świata. Ostatnio zagrał w towarzyskim spotkaniu Anglii z Ekwadorem (2-2), w którym zdobył jedną z bramek dla swojej drużyny. W sobotę czeka go ostatni sprawdzian przed mundialem – „Synowie Albiony” zmierzą się z Hondurasem.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy