27-latek to jedno z odkryć ostatnich miesięcy. Jest on bowiem motorem napędowym Atalanty, co powoduje, że interesują się nim inne kluby.
Pomimo tego, że umowa Ukraińca ze wspomnianym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku, nie można wykluczyć, że wkrótce zmieni miejsca. Są bowiem na niego chętni.
Zdaniem Gianluki Di Marzio bardzo wnikliwie przygląda mu się Inter Mediolan. Władze tej ekipy są pod wrażeniem zdolności ofensywnych Ukraińca oraz jakości wykonywanych przez niego stałych fragmentów gry.
Nie może dziwić zatem fakt, że budzi on tak duże zainteresowanie. Według dziennikarza ekipa rozgrywająca swoje mecze na Giuseppe Meazza będzie próbowała go pozyskać jeszcze w zimie. Optymalnym terminem wydaje się jednak lipiec.
Ofensywny pomocnik trafił do Bergamo w poprzednim roku. Wówczas to opuścił on belgijski Genk, który zarobił na nim blisko 14 milionów euro.
Od tamtej pory Malinowski zanotował 53 występy. Jego dorobek to dziewięć bramek i dziewięć asyst.