Konflikt zbrojny pomiędzy Azerbejdżanem a Armenią o Górski Karabach wciąż nie został zażegnany.
Co prawda oba kraje zawarły już kilkukrotnie tymczasowy rozejm, ale nie potrafiły go przestrzegać przez choćby kilka dni i w dalszym ciągu ostrzeliwują swoje pozycje, w których ginie ludność cywilna.
Cały świat, a w szczególności sąsiedzi obu państw, uważnie przyglądają się sytuacji w regionie i liczą na uspokojenie się sytuacji.
O to może być jednak bardzo trudno przez między innymi skandaliczne komentarze pojawiające się w mediach społecznościowych, które nawołują do dalszej eskalacji napięć pomiędzy Azerbejdżanem a Armenią.
Na umieszczenie jednego z nich zdecydował się nawet rzecznik prasowy Karabachu - Nurlan Ibrahimov, nawołując wprost do wymordowania wszystkich Ormian.
„My [Azerowie] musimy zabić wszystkich Ormian - dzieci, kobiety i osoby starsze. Musimy je zabić bez robienia jakiejkolwiek selekcji. Bez żalu i współczucia” - napisał przedstawiciel czołowego klubu w Azerbejdżanie.
Niedługo później Ibrahimov usunął wpis. Ten został jednak szybko skopiowany i rozpowszechniony, dlatego rzecznik prasowy Karabachu nie uniknie konsekwencji, a te wobec niego zaczęła wyciągać już między innymi UEFA.
„Nurlan Ibrahimov otrzymał tymczasowy zakaz wykonywania jakichkolwiek czynności związanych z piłką nożną ze skutkiem natychmiastowym do czasu podjęcia przez Komisję Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA decyzji co do meritum sprawy, zgodnie z art. 49 regulaminu dyscyplinarnego UEFA, w związku z naruszeniem art. 14 (zachowanie rasistowskie i inne zachowania dyskryminujące) i 11 (zasady ogólnego postępowania)” - czytamy w komunikacie opublikowanym przez UEFA.