Feyenoord to obecnie lider Eredivisie, który na ten moment wyrasta na jednego z głównych faworytów do mistrzostwa Holandii. Przewaga nad drugim AZ Alkmaar to w tym momencie dwa punkty.
W miniony weekend ekipa z Rotterdamu mierzyła się w hitowym starciu z Twente. Ekipy ostatecznie podzieliły się punktami (1-1), a udział przy jedynym golu swojej drużyny miał Sebastian Szymański, który zaliczył asystę.
Wynik zszedł jednak na drugi plan, a wszystko przez kontuzję, której nabawił się Polak. Jest ona na tyle poważna, że we wczesne środowe popołudnie klub wydał w tej sprawie stosowny komunikat.
Poinformowano w nim, że w przypadku Szymańskiego doszło do urazu kolana. Z tego względu nie będzie do dyspozycji trenera przez kilka tygodni. Dokładny termin powrotu na razie nie jest znany.
Ciężko zatem ferować czy zobaczymy ofensywnego pomocnika na pierwszym zgrupowaniu reprezentacji Polski za kadencji Fernando Santosa. To już pod koniec marca. W jego ramach przyjdzie nam się zmierzyć z Czechami oraz Albanią.
Szymański, który przebywa w Eredivisie na wypożyczeniu z Dynama Moskwa, rozegrał w tym sezonie łącznie 24 mecze. W nich strzelił siedem goli oraz pięć asyst.