55-letni szkoleniowiec nie zdecydował się umieścić Argentyńczyka w gronie trzech najlepszych graczy kończącego się roku z powodu kontuzji, które nękały zawodnika Barcelony. Gdyby tego było mało to selekcjoner „Canarinhos” nie umieścił na pierwszym miejscu swojego rodaka - Neymara.
- Messi jest najlepszym piłkarzem na świecie, ale ten rok należał do Cristiano Ronaldo. Pokazują to między innymi wywalczone przez niego trofea. Na drugiej pozycji umieściłem Neymara, a na trzeciej Griezmanna. Argentyńczyka pominąłem w swoich wyborach, ponieważ był długo kontuzjowany - powiedział Tite.
Po raz pierwszy od sześciu lat FIFA i „France Football” będą przyznawały wyróżnienia dla najlepszych piłkarzy osobno. Wyniki plebiscytu organizowanego przez Międzynarodową Federację Piłki Nożnej poznamy na uroczystej gali w Zurychu, która odbędzie się 9 stycznia.
W tym roku 50% zebranych głosów będzie pochodzić od trenerów i kapitanów reprezentacji narodowych, a druga połowa od 200 przedstawicieli mediów i internautów.