Golkiper stracił miejsce w podstawowym składzie Paris Saint-Germain po tym, jak mistrzowie Francji pozyskali rok temu Kevina Trappa. Włoch nie jest zadowolony z tak małej liczby występów i nie ukrywa, że wolałby zmienić klub na taki, gdzie mógłby grać regularnie. "Sport Mediaset" podaje, że były bramkarz Palermo prawdopodobnie jeszcze tego lata zmieni pracodawcę.
Po bramkarza zgłosili się działacze Sevilli oraz Napoli. "Los Nervionenses" raczej nie zdołają sprowadzić ani Joe Harta, ani Diego Alvesa, ponieważ pierwszy wzbudził zainteresowanie Evertonu oraz Liverpoolu i preferuje pozostać w Anglii, a drugi ma ofertę z Barcelony. W tej sytuacji "Sevillistas" mają się zwrócić w kierunku golkipera PSG.
Sam Sirigu ponoć bardziej skłania się do transferu do Hiszpanii, ponieważ tam mógłby liczyć na miejsce w pierwszym składzie. Takiej gwarancji nie miałby w Neapolu.