Kilka dni temu „Sky Sports” poinformowało, że tego lata Tottenham mogą opuścić Danny Rose, Toby Alderweireld oraz Mousa Dembélé. Klub od dawna liczył się z ich odejściem i choć w przypadku dwóch ostatnich o transfer w najbliższym czasie może być nieco trudniej, pierwszy jest coraz bliżej przeprowadzki. Lewy obrońca może lada moment spróbować swoich sił w Bundeslidze.
Dziennikarze wspomnianej telewizji twierdzą, że 28-letni Rose otrzymał zgodę na prowadzenie rozmów z innymi klubami, a najbardziej poważnie wyglądają negocjacje z Schalke. Wicemistrzowie Niemiec chcą się wzmocnić przed kampanią w Lidze Mistrzów, a możliwość pozyskania Anglika okazała się być dla nich wystarczająco kusząca.
Transfer ma zostać wykonany na zasadzie rocznego wypożyczenia. Na ten moment nie wiadomo jednak, czy ekipa z Gelsenkirchen zapewni sobie przy tym możliwość wykupienia piłkarza po sezonie.
Na odejście gracza zanosiło się od dłuższego czasu. W zeszłym roku defensor skrytykował nawet publicznie politykę transferową Tottenhamu (za co później przepraszał) i otwarcie mówił o chęci przenosin na północ Anglii, gdzie byłby bliżej swojego miejsca pochodzenia (Doncaster). Do transferu nie doszło, ponieważ Rose był w trakcie leczenia poważnej kontuzji. Przez absencję na początku sezonu nie udało mu się w pełni przebić do składu, co też jest jednym z powodów możliwego transferu.