Temat gry pomocnika Jagiellonii
Białystok w biało-czerwonych barwach jest wałkowany przez media od
kilku tygodni. Przypomnijmy, że urodzony na Ukrainie zawodnik
niedawno otrzymał polskie obywatelstwo, które pozwala mu na występy
w zespole prowadzonym przez Adama Nawałkę.
W piątek
selekcjoner poda pełną listę zawodników powołanych na najbliższe
spotkania towarzyskie z Nigerią (23 marca) oraz Koreą Południową
(27 marca). Zdaniem „PS” Romanczuk na pewno się na niej
znajdzie.
Jak czytamy, Nawałka przez pewien czas wahał się,
czy 26-latek już teraz powinien otrzymać powołanie. Ostatnia
obserwacja zawodnika podobno utwierdziła go jednak w przekonaniu, że
warto zdecydować się na taki ruch. Dodajmy, że kilka dni temu
selekcjoner rozmawiał na temat pomocnika z trenerem „Jagi”,
Ireneuszem Mamrotem.
O „powołaniach dla Frania (Przemysław
Frankowski - red.) i Tarasa” napisała już na Twitterze wiceprezes
zarządu Jagiellonii, Agnieszka Syczewska. „Ale ja nigdzie nie
napisałam, że powołania do Kadry tylko na dzisiejszy trening przy
Słonecznej” - próbowała zażartować chwilę później. Sprawa
faktycznie wydaje się być jednak przesądzona.
Przypomnijmy, że ostatnio potencjalne powołanie Romanczuka do kadry już w marcu mocno krytykowali Wojciech Kowalczyk i Jan Tomaszewski.
Sprawa przesądzona. Będzie kontrowersyjne powołanie do reprezentacji Polski
Jak podaje „Przegląd Sportowy”, sprawa powołania do reprezentacji Polski Tarasa Romanczuka jest przesądzona.
Więcej na temat:
Polska
Mistrzostwa Świata
Taras Romanczuk
Przemysław Frankowski
Jagiellonia Białystok
MŚ 2018
Reprezentacja Polski