W zeszłym tygodniu 73-letni zwierzchnik „Azzurrich” w dosadnym tonie odniósł się do formalnej relacji z piłkarzami z Afryki, zamykając przed nimi furtkę w kontekście planowania kolejnych transferów przychodzących na Stadio Diego Armando Maradona. Głównym przyczynkiem do sformułowania takiej opinii jest fakt, że w połowie sezonu kluczowi zawodnicy są cyklicznie powoływani na Puchar Narodów Afryki.
W gruncie rzeczy rywalizacja o tytuł dla najlepszej reprezentacji na tym kontynencie dla wielu graczy stanowi przerywnik od zmagań ligowych. Dla przykładu, Mistrzostwa Europy czy Copa América zawsze odbywają się w okresie międzysezonowym.
Podobnie jest z mundialem, który jednak tym razem odbędzie się na przełomie listopada i grudnia. Ustalenie takiego terminu wynikało z najbardziej dogodnych warunków pogodowych panujących w Katarze w przeciągu całego roku kalendarzowego.
Na reakcję względem słów De Laurentiisa trzeba było poczekać parę dni. CAF wystosowało oświadczenie, w którym czytamy:
„CAF wyraża całkowite zbulwersowanie nieodpowiedzialnym i nieakceptowalnym słowom wypowiedzianym przez prezydenta Napoli w stosunku do piłkarzy z Afryki, jak i Pucharu Narodów Afryki.
Deklarując publicznie, że każdy piłkarz zatrudniany przez Napoli musi zrzec się prawa do udziału w Pucharze Narodów Afryki, w ramach jednego z przedstawionych warunków potencjalnej współpracy, De Laurentiis naruszył punkt 14 Regulaminu Dyscyplinarnego UEFA.
CAF apeluje zatem do UEFA o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przeciwko De Laurentiisowi. Nie mamy żadnych wątpliwości, że Napoli i UEFA poświęcają się sprawom globalnego humanitaryzmu w takim samym stopniu jak CAF.”
Kolejny turniej o Puchar Narodów Afryki został zaplanowany na styczeń 2024 roku w Wybrzeżu Kości Słoniowej. Pierwotnie zmagania zaplanowano na czerwiec/lipiec 2023 roku, jednak zdecydowano się zmienić datę ze względu na prognozowane niedogodności pogodowe.