Stuart Williams nie żyje

fot. Transfery.info
Wojtek Smoch
Źródło: BBC

W wieku 83 lat zmarł były gracz piłkarskiej reprezentacji Walii Stuart Williams. Występujący na pozycji obrońcy Williams reprezentował barwy takich klubów jak Wrexham, West Bromwich Albion i Southampton.

Mimo że Williams urodził się w Wrexham i był wychowankiem tamtejszego klubu, w jego barwach wystąpił zaledwie pięć razy, po czym przeniósł się do West Bromwich, gdzie spędził kolejne dwanaście lat swojej kariery. W tym klubie zagrał ponad dwieście razy i stanowił trzon defensywy wraz z Anglikiem Donem Howem. W 1962 roku za kwotę piętnastu tysięcy funtów przeniósł się do Southampton. Również w drużynie świętych odgrywał kluczową rolę, o czym świadczy aż 150 występów na przestrzeni czterech lat.

Ponadto Williams zagrał 43 mecze w reprezentacji Walii, zaliczając przy okazji udział w Mistrzostwach Świata w 1958 roku, które odbywały się w Szwecji. Tam na boisku spotkał się z legendarnym Pelé, po którego bramce Brazylia pokonała Walię 1-0. Po latach Brazylijczyk w swojej autobiografii komplementował defensywę Walii, w tym właśnie Williamsa.

Po zakończeniu kariery piłkarskiej Williams nie rozstał się z futbolem. Współpracował ze sztabami szkoleniowymi angielskich klubów (między innymi Aston Villi i Southampton), by później przez krótki czas prowadzić irański Paykan i norweski Viking FK. Po tych doświadczeniach Williams osiadł w Southampton, gdzie pracował poza sportem.

Autor: Dominik Wierzbicki

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Leicester City dopięło swego! Błyskawiczny powrót do Premier League stał się faktem [OFICJALNIE] Albert Rudé nie powstrzymał emocji. Co za reakcja po bramce Wisły Kraków [WIDEO] „Powinni zapakować go w karton z kokardką i wysłać”. Dziennikarz bez ogródek o piłkarzu FC Barcelony Liverpool wybrał nowego trenera. „Here we go!” OFICJALNIE: Bartosz Białkowski odchodzi z klubu Jan Faberski z bramką dla Ajaksu Amsterdam U-18. Polak pomógł w zwycięstwie z Feyenoordem Rotterdam [WIDEO] Dawid Szulczek nie dla tego klubu? „Nie ma żadnych rozmów”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy