Hamburger SV chciałby przed nowym sezonem poczynić wzmocnienia, mogące pomóc w uniknięciu w przyszłym roku spełnienia się po raz kolejny scenariusza znanego w portowym mieście od lat. HSV jest w nim za każdym razem uwikłane w walkę o utrzymanie i czasem udaje się im pozostać w Bundeslidze bezpośrednio, a czasem po barażach, ale działacze nie chcą dłużej igrać z ogniem, by nie skończyć o poziom rozgrywkowy niżej.
Jednym z możliwych transferów jest Yuma Suzuki z Kashimy Antlers. Japończyk mógłby zastąpić w nowej drużynie Bobby’ego Wooda łączonego z odejściem do znacznie lepszych zespołów. Naturalnym kandydatem do gry w wyjściowej jedenastce wydawałby się w przeszłości Pierre-Michel Lasogga, ale w obecnym sezonie nie trafił on jeszcze ani razu i nie jest pewne czy w Hamburgu ma przed sobą przyszłość.
Poza „Rothosen” o 21-latka zabiegają podobno Fortuna Düsseldorf i SV Darmstadt. W bieżących rozgrywkach zdobył dla Kashimy sześć bramek i asystował dwukrotnie w szesnastu występach.