Ter Stegen o błędach, relacjach z Neuerem i meczu z Liverpoolem. „Byliśmy przerażeni”

fot. Wikipedia
Rafał Bajer
Źródło: 11Freunde

Bramkarz Barcelony Marc-André ter Stegen udzielił wywiadu, w którym wypowiedział się między innymi na temat swojego konfliktu z Manuelem Neuerem z Bayernu Monachium.

Golkiper Barcelony zgodził się na rozmowę z „11Freunde”, a dziennikarze postanowili skorzystać z okazji i zadać mu kilka trudniejszych pytań. Poruszyli między innymi temat pamiętnego już dwumeczu „Blaugrany” z Liverpoolem. Katalończycy byli niemalże pewni awansu do finału Ligi Mistrzów po zwycięstwie 3:0 w pierwszym spotkaniu, lecz „The Reds” zdołali odrobić straty z nawiązką, co otworzyło im drogę ku ostatecznemu triumfowi w całych rozgrywkach.

- Byliśmy przerażeni całą sytuacją, ponieważ nie potrafiliśmy znaleźć wytłumaczenia na to, co się stało - mówi ter Stegen, który dodaje, że bardzo trudno było pogodzić się z całą sytuacją.

- Zadajesz sobie pytanie: „jak w przystępny sposób wyjaśnisz rodzicom i dziewczynie, że nie awansowaliście, chociaż wygraliście w pierwszym meczu 3:0”.

Ostatnimi czasy wiele się mówiło o konflikcie pomiędzy ter Stegenem a jego rywalem w walce o miejsce w bramce reprezentacji Niemiec, Manuelem Neuerem. Golkiper Bayernu Monachium utrzymuje się w wyjściowej jedenastce, ale ter Stegen otwarcie przyznał w mediach, że rola rezerwowego go nie satysfakcjonuje. Poprzez różne wywiady doszło do słownych przepychanek, ale bramkarz twierdzi, że prywatnie dobrze dogaduje się z Neuerem.

- Łączą nas zdrowe, profesjonalne relacje. Jesteśmy sportowcami. Jesteśmy zawodnikami, którzy zawsze walczą o swoje cele. Radzimy sobie dobrze w eliminacjach, jesteśmy wciąż na szczycie. Nasze relacje osobiste nie mają jednak nic wspólnego z sytuacją sportową. Radzimy sobie z tym, by nie łączyć tych dwóch sfer życia.

27-latek wypowiedział się również o tym, jak radzi sobie z popełnianymi błędami.

- Gdybym myślał o każdym błędzie, który popełniłem, nie byłoby mnie tutaj - siedziałbym w domu i w ogóle nie zajmował się piłką. Jedynie modliłbym się, żeby ktoś usunął wszystkie nagrania z internetu. Siedzenie w domu na kanapie i rozpaczanie jest łatwe. Błędy możesz popełnić tylko wtedy, kiedy jesteś na boisku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zdobył prawie 30 bramek w tym sezonie, odejdzie za 80 milionów euro? Gonçalo Feio skreślił kluczowego gracza Legii Warszawa?! „Nie pasuje do takiej gry” Szykuje się wielki powrót do Górnika Zabrze?! „Lukas Podolski o nim pamięta” Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej opcji” Wojciech Szczęsny z transferem?! Wszystko jasne Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość” Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy