Tévez: Zmuszają nas do gry

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: TyC

Carlos Tévez bardzo mocno wypowiedział się na temat decyzji CONMEBOL o rozegraniu finału Copa Libertadores.

Autokar Boca Juniors został zaatakowany, a piłkarze ucierpieli, jednak kontynentalna federacja zdecydowała się tylko przełożyć mecz z godziny 21 na 22, a potem na 23:15.

Przypomnijmy - w pierwszym meczu padł wynik 2-2.

Tévez w międzyczasie wypowiedział się dla lokalnych reporterów.

- Najpierw chciałbym przekazać naszym rodzinom, że jesteśmy bezpieczni. Trzech lub czterech piłkarzy ma lekkie obrażenia. Pablo Pérez ma szkło w oku, inny kolega też nie może grać. Jesteśmy odcięci w szatni, bardzo trudno nam porozmawiać z naszymi rodzinami.

- Rozumiem, że lekarze znajdują się pod dużą presją, ale powinni dobrze wykonywać swoją pracę. [lekarze CONMEBOL w oficjalnym komunikacie potwierdzili, że nie widzą przeciwwskazań do rozegrania meczu = przyp red.]

- Nie jesteśmy w stanie grać. Prezesi CONMEBOL i FIFA chcą, żeby mecz się odbył, ale tu nie ma do tego warunków.

- Ciężko o grę, ale zobaczymy, co się stanie. Jestem pewny, że kibice Boca są wściekli.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy