Reprezentant Niemiec wciąż boryka się z problemami z kolanem i niezbędna będzie operacja, która wykluczy go z gry na okres co najmniej czterech tygodni. W związku z tym transfer młodego obrońcy, który podjął decyzję o odejściu z VfB Stuttgart, stanął pod dużym znakiem zapytania.
- Antonio będzie musiał poddać się zabiegowi, który nie będzie wymagał długiej przerwy. Obie strony doszły do porozumienia, że zdrowie zawodnika oraz szybka rehabilitacja są dla nas najważniejsze - przyznał dyrektor sportowy VfB, Robin Dutt.
Rüdiger kilka tygodni temu poinformował klub o chęci transferu. Zainteresowanie pozyskaniem 22-letniego obrońcy wykazywały takie kluby jak VfL Wolfsburg, Atletico Madryt czy Chelsea FC.