Obrońca w sobotni wieczór miał dołączyć do swoich klubowych kolegów, przebywających w Stanach Zjednoczonych, jednak nie udało mu się wejść na pokład z powodu nieważności paszportu. Rojo miał dużo czasu na załatwienie formalności, bowiem otrzymał wolne po Copa America, jednak zaniedbał tę kwestię, ponosząc spore konsekwencje.
Nieodpowiedzialność 25-latka będzie kosztowała go 140 tysięcy funtów, czyli dwie tygodniówki. Na jego niekorzyść przemówił też fakt, że na zgrupowaniu nie pojawił się rodak, Angel Di Maria, szykujący się do przenosin do Paris Saint-Germain.