"Mirror" podaje, że Slaven Bilić zamierza uszczelnić defensywę i zamierza w styczniu sprowadzić wspomnianego Iworjczyka. Kluczowy piłkarz Sunderlandu ma w swoim pięcioletnim kontrakcie klauzulę odejścia wynoszącą zaledwie 18 milionów funtów.
27-latek pojawił się w Premier League w styczniu 2016 roku i pokazał się z bardzo dobrej strony, mając duży wpływ na utrzymanie zespołu w poprzedniej kampanii. Latem był kuszony przez Everton, ale ostatecznie został w ekipie "Czarnych Kotów".
Koné urodził się we Francji, grał dla niej w kadrach młodzieżowych i tam spędził większość swojej kariery. W barwach trzecioligowego wówczas Châteauroux w 2011 roku był uczestnikiem groźnego wypadku, po którym walczył o życie.
Samochód, w którym jechał piłkarz i trzech innych pasażerów zderzył się z jeleniem, wskutek czego cała czwórka wyleciała z pojazdu. Iworyjczyk doznał obrzęku mózgu, przez co został wprowadzony w stan śpiączki. Gdy wypisano go ze szpitala do domu, przez trzy tygodnie nie potrafił chodzić.