W Londynie po raz kolejny w ostatnich kilkunastu miesiącach działacze zastanawiają się nad zwolnieniem menadżera Slavena Bilicia. Chorwat pracuje w West Hamie od czerwca 2015 roku, ale jego posada coraz częściej znajduje się na włosku.
Aktualnie „Młoty” znajdują się w pobliżu strefy spadkowej Premier League, a wszyscy zdają sobie sprawę, że ambicje właścicieli klubu sięgają znacznie wyżej. Pomimo tego, że w poprzedniej kolejce West Ham sięgnął po trzy punkty ze Swansea, to według angielskiej i hiszpańskiej prasy, w zespole stracono wiarę w możliwość powrotu na właściwe tory pod wodzą Chorwata. Hiszpański „Sport” przedstawił kandydatury trenerów, którzy mogliby zastąpić w Londynie 49-latka.
Co ciekawe, West Ham rozważa dwóch szkoleniowców, którzy aktualnie są zatrudnieni w innych miejscach. Pierwszym z nich jest Quique Sánchez Flores, aktualny trener Espanyolu, a drugim Slaviša Jokanović z Fulham.
Sánchez Flores pracował już w przeszłości na Wyspach Brytyjskich, dlatego zna specyfikę tamtejszego futbolu. 52-latek był przed dwoma sezonami zatrudniony w Watfordzie, z którym zajął komfortowe miejsce w środku tabeli i dotarł do półfinału Pucharu Anglii. Hiszpan miałby być skłonny do zmiany otoczenia, ale dopiero przyszłego lata, co może nie do końca odpowiadać West Hamowi.
Opcją zapasową i trenerem, który byłby skłonny już teraz przejąć „Młoty” jest Slaviša Jokanović. Serb od września 2016 roku prowadzi Fulham, z którym zajmuje w tej chwili 10 miejsce w tabeli Championship.