Na Camp Nou nieustannie trwają prace nad znalezieniem odpowiedniego wzmocnienia w ofensywie. Priorytetem nieustannie jest Philippe Coutinho, ale coraz więcej wskazuje na to, że Liverpool nie zgodzi się na jego sprzedaż, tym bardziej w styczniu. Dlatego rozważane są inne opcje. Media spekulowały o możliwych przenosinach Mesuta Özila, a teraz pojawił się temat kolejnego kandydata.
Portal „Goal” informuje, że „Blaugrana” chce sprowadzić gracza, który mógłby zagwarantować solidne występy w formacji ataku, a kimś takim miałby się okazać Willian. Brazylijczyk miałby być alternatywą w razie niepowodzenia w negocjacjach w sprawie swojego rodaka. „Barca” jest gotowa złożyć w styczniu ofertę, choć zdaje sobie sprawę, że rozmowy z Chelsea mogą być trudne. Według dziennikarzy portalu mistrzowie Anglii zgodzą się na transfer dopiero po znalezieniu następcy zawodnika.
„The Blues” nie muszą się spieszyć z decyzją, ponieważ kontrakt Williana obowiązuje do połowy 2020 roku, co daje jego klubowi komfort w rozmowach. Sam zawodnik wystąpił do tej pory w niemal wszystkich meczach swojej drużyny, ale rzadko kiedy spędzał na boisku pełne 90 minut. Menedżer Antonio Conte często zmienia go w trakcie meczu lub wpuszcza na murawę dopiero z ławki.
Choć Barcelona świetnie radzi sobie w obecnych rozgrywkach, luka po sprzedaży Neymara nie została do końca załatana. Brazylijską gwiazdę miał zastąpić Ousmane Dembélé, ale dość szybko doznał on poważnej kontuzji.