Wisła Kraków od początku tej rundy zachwyca i wygrała wszystkie sześć dotychczasowych spotkań. W tabeli plasuje się zatem na trzecim miejscu i ma realne szanse na włącznie się do gry o awans do Ekstraklasy.
Przed sezonem wydawało się, że jednym z liderów drużyny będzie Joseph Colley.
Szwed bardzo dobrze radził sobie na najwyższym szczeblu w naszym kraju. Choć drużyna spadła, to on zbierał dobre recenzje. Do tego stopnia, że mówiono o nim w kontekście przenosin do Legii Warszawa.
Ostatecznie jednak niewiele z tego wynikło, ale fakty są takie, że 23-latek w rundzie wiosennej jeszcze nie podniósł się z ławki dla rezerwowych.
Teraz natomiast pojawiła się dla niego szansa na odejście, bo według ustaleń „Expressen”, IFK Norrköping bada możliwość wypożyczenia tego zawodnika w ramach transferu czasowego.
Wiele może zależeć od tego, czy Polacy zdecydują się pójść na ustępstwa i przystaną na wypłacanie temu zawodnikowi części gaży.
W nowych barwach miałby zastąpić kontuzjowanego Isaka Ssewankambo, który będzie wyłączony z gry na dłuższy czas z powodu kontuzji.
Colley rozegrał w tym sezonie łącznie 11 meczów.
Jego kontrakt z 13-krotnym mistrzem Polski wygasa 30 czerwca 2025 roku.