Wkrótce ustąpi miejsca Kamilowi Grabarze. Jest na liście Bayernu Monachium

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: Wolfsburger Allgemeine Zeitung

Kamil Grabara w styczniu lub latem 2024 roku dołączy do Wolfsburga, w którym obecnie pierwszym bramkarzem jest Koen Casteels. Belg przykuwa uwagę Bayernu Monachium - przekazało „Wolfsburger Allgemeine Zeitung”.

„Wilki” pomyślały, że już czas pomyśleć o wymianie pokoleniowej. Koen Casteels od pięciu lat cieszy się stałym miejsce w składzie, przedtem musiał dzielić się minutami z Diego Benaglio.

Za rok umowa kluczowego zawodnika dobiegnie jednak końca, a on sam będzie miał 32 lata.

VfL Wolfsburg planuje przyszłość bez reprezentanta Belgii. Celem jest wprowadzenie do zespołu Kamila Grabary i bezproblemowe przejście.

Niemcy zapewnili sobie jego angaż od pierwszego lipca, ale posiadają także opcję transferu już w styczniu.

Tymczasem sytuacją Casteelsa zainteresował się Bayern Monachium.

Obecnie trwa wyczekiwanie na to, w jakiej formy do gry wróci Manuel Neuer. Jeśli kapitan drużyny nie będzie prezentował odpowiedniej dyspozycji, być może będzie musiał ustąpić miejsca komuś innemu. Tu pojawia się kandydatura golkipera z Volkswagen-Areny.

Jak informuje „Wolfsburger Allgemeine Zeitung”, operacja mogłaby zostać przeprowadzona zarówno zimą, jak i w lecie.

Członek kadry „Czerwonych Diabłów” na mundialu w Katarze od dawna oferuje równą formę, a podczas bieżącej kampanii w siedmiu występach zachował trzy czyste konta.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bayer Leverkusen ustanowił nowy rekord! Ten licznik się nie zatrzymuje [WIDEO] FC Barcelona nie przeprowadzi hitowego transferu. Za drogo Paris Saint-Germain planuje potężną ofensywę transferową OFICJALNIE: Pierwsze trofeum od 89 lat. Zasłużony klub tworzy nową historię Marco Reus prowadzi rozmowy z nowym klubem Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy