Urodzony w 2005 roku stoper to czołowa postać trzecioligowych rezerw warszawskiego klubu. W poprzednim sezonie borykał się z kontuzjami, lecz i tak uzbierał łącznie 28 spotkań. Jedenaście z nich przypadło na rozgrywki Centralnej Ligi Juniorów.
Tę kampanię Ziółkowski rozpoczął bez problemów. Rozegrał już pięć meczów w pełnym wymiarze czasowym.
O 18-latku mówi się w stołecznym klubie sporo. To jeden z kandydatów do wejścia w niedalekiej przyszłości do pierwszego składu. Plany może pokrzyżować Sampdoria.
Spadkowicz Serie A złożył za młodziutkiego defensora oficjalną ofertę, o czym donosi Samuel Szczygielski z portalu Meczyki.pl.
Na ten moment nie wiadomo, jakie kwoty proponują Włosi. Negocjacje nadal trwają, ale brakuje informacji o konkretach.
Legia Warszawa ma na pewno spory dylemat - sprzedać talent już teraz, czy poczekać i pozwolić mu najpierw wypromować się jeszcze bardziej w pierwszej drużynie.
Sampdorię od niedawna trenuje Andrea Pirlo. Ziółkowski nie byłby oczywiście sprowadzony z myślą o grze w seniorskiej kadrze. Italia to jednak dobre miejsce dla obrońców.
Ziółkowski poza Legią reprezentuje jeszcze w kategoriach młodzieżowych Polskę. Niedawno otrzymał debiutanckie powołanie do kadry U-19, z którą pojedzie na turniej towarzyski do Danii.