Wściekły Hartling: Wszystko przez tego małego gnojka

fot. Transfery.info
Paweł Hanejko
Źródło: Sport.pl

Mats Hartling wypowiedział się dla Sport.pl na temat swoich powiązań z Wisłą Kraków.

Ostatnie tygodnie należą zdecydowanie do Wisły Kraków. Najpierw do wiadomości publicznej podana została informacja, jakoby klub miał trafić w ręce luksembursko-brytyjskiego funduszu inwestycyjnego, by kilkanaście dni później spółka ponownie trafiła w ręce Towarzystwa Sportowego. „Biała Gwiazda” znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Zawieszona bowiem została licencja klubu na występy w Ekstraklasie do czasu wyjaśnienia sprawy. Do akcji ratowania ekipa spod Wawelu włączył się między innymi Bogusław Leśnodorski. Były sternik warszawskiej Legii pomaga przede wszystkim w kwestiach prawnych.

O komentarz do całej sytuacji pokusił się jeden z kontrahentów, Mats Hartling. Szwed twierdzi, iż padł ofiarą oszustwa.

- Nie jestem wrogiem Wisły. Zostałem zwyczajnie oszukany przez pana Vannę Ly tak samo, jak prezes Marzena Sarapata i Towarzystwo Sportowe oraz kibice. Dla mnie jednak umowa jest ważna. My nie złamaliśmy żadnego z jej punktów.

- Ly przekazał pani prezes tę złotówkę w zamian za akcję klubu. Odbyło się to w jej biurze. Świadkiem całego zajścia jest Adam Pietrowski.

- Jestem zły i wściekły. Wydawało mi się, że robię interesy z poważnym człowiekiem. Teraz ja i Pietrowski wychodzimy na jakichś idiotów i kłamców. Wszystko przez tego małego gnojka. Nasze spotkanie mogłoby się dla niego źle skończyć. Ta cała sytuacja to jego wina.

- Noble Capital Partner jest właścicielem 40 procent akcji klubu. Jesteśmy zainteresowani tym, by pomóc Wiśle. Jeśli uda nam się znaleźć jakiś sposób, to jestem za tym, aby podtrzymać umowę — dodał Hartling.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Niesmaczny transparent na mistrzowskiej fecie Interu Mediolan. Piłkarz AC Milanu jako... pies na łańcuchu [WIDEO] Kibice Lecha Poznań nie wytrzymali! „Gdzie jest Rumak?” Xavi nie pozwoli na jego odejście?! „Jest dla mnie kluczowym graczem” Maciej Rosołek po golu ze Stalą Mielec. Są podziękowania Arkadiusz Milik ma jasny plan na przyszłość Gonçalo Feio zadowolony z nietypowego wyboru. „Wykonał swoją rolę bardzo dobrze” Gorąco po meczu w I lidze. Kibice wtargnęli do szatni [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy