Wyjaśniona przyszłość Cody'ego Gakpo. Premier League musi poczekać

fot. MB Media / PressFocus
Karol Brandt
Źródło: TheAthletic.com

Cody Gakpo, którego łączony z przeprowadzką do Manchesteru United, w ostatnim czasie był kuszony przez Southampton oraz Leeds United. Obie ekipy będą musiały obejść się smakiem, gdyż PSV Eindhoven zdecydowało się zatrzymać piłkarza - informuje TheAthletic.com.

23-latek ma za sobą znakomity sezon. W 47 meczach zdobył 21 bramek i zanotował 15 asyst. Formą imponuje także na początku obecnej kampanii.

Nominalny lewoskrzydłowy, który radzi sobie po przeciwległej stronie boiska, a występy na szpicy nie sprawiają mu problemu, przez pewien czas był rozważany pod kątem dołączenia do Manchesteru United. Ostatecznie „Czerwone Diabły” postawiły na Antony’ego.

Jednocześnie o piłkarza zabiegały Southampton oraz Leeds United. Obie te ekipy liczyły, że jeszcze przed końcem okna uda się im sfinalizować zakup.

Ku ich niezadowoleniu, PSV Eindhoven ostatecznie zdecydowało się zatrzymać Cody’ego Gakpo. Co więcej, klub ma nadzieję na przedłużenie współpracy.

O wiele bardziej prawdopodobne jest to, że Holender zawita do Premier League, ale zrobi to najwcześniej w styczniu.

Podczas środowego meczu przeciwko FC Volendam Gakpo ustrzelił hat-tricka, co mogło być wstępem do dużego transferu. Już wiadomo, że ten nie dojdzie do skutku.

Sternicy „Oranje” bardzo liczą na wszechstronnego gracza, do tego stopnia, że pozwolili mu pojechać na EURO 2020 bez debiutanckiego występu.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Cristiano Ronaldo znów bez mistrzostwa Arabii Saudyjskiej Blamaż Manchesteru United. Najwyższa porażka w sezonie [WIDEO] Borussia Dortmund zdecydowana na hitowy transfer napastnika. Absolutnie topowe rozwiązanie Nadchodzą sądne dni w Legii Warszawa. Jaki los czeka siedmiu zawodników? Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy