Z Manchesteru United do Newcastle United?!

Karol Brandt
Źródło: TheAthletic.com

Newcastle United walczy o pierwszą czwórkę Premier League, a w międzyczasie myśli na temat przyszłych ruchów kadrowych. Celem jest wzmocnienie środka pola i tu wysoko stoją notowania Scotta McTominaya - informuje TheAthletic.com.

„Sroki” w tym sezonie zbudowały solidną kadrę, która jest w stanie rywalizować z najmocniejszymi klubami angielskiej ekstraklasy. W przypadku awansu do Ligi Mistrzów możemy spodziewać się ciekawych wzmocnień.

Już w styczniu rozważano angaż Hakima Ziyecha, ale wtedy nie chciano zaburzać drabinki płacowej. Wszystko powinno zmienić się latem.

Zespół obecnie zajmuje piąte miejsce w tabeli Premier League. Pozycja ta uprawnia go do gry w Lidze Europy, co także generuje dochody.

TheAthletic.com podaje, że Eddie Howe bez względu na wszystko chciałby przesunąć nieco wyżej w środku pola Bruno Guimarãesa. Do tego celu potrzebny jest mu nowy defensywny pomocnik.

Z Newcastle United połączony został między innymi Mateus Uribe, ale Anglikowi od dłuższego czasu marzy się ktoś inny.

Latem ekipa złożyła zapytanie o Scotta McTominaya, w styczniu powtórzyła zabieg. Wtedy usłyszała, że Manchester United jest gotów do negocjacji, ale dopiero po zakończeniu bieżącej kampanii.

Obecnie Szkot toczy nierówną walkę o pierwszy skład z Casemiro, dlatego skłania się ku odejściu.

Jeśli operacja dojdzie do skutku, środek pola NUFC będą tworzyć wspomniani Guimarães, McTominay oraz ktoś z trójki Joeliton-Sean Longstaff-Joe Willock.

Reprezentant Szkocji jak dotąd w drużynie z Old Trafford uzbierał już 201 występów i wygrał Puchar Ligi Angielskiej.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom Ernest Muçi już latem w czołowej lidze?! Legia Warszawa może sporo zarobić Gorąco po porażce Legii Warszawa. „Wypierd**aj. Miej honor, odejdź!” [WIDEO] Będzie kosztował prawie 14 milionów euro, dał popis w Ekstraklasie. Legia Warszawa na kolanach [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy